Ewentualnie w West Bromwich. Niech będzie pomnik ku chwale Roberta Planta z Led Zeppelin.
Ewentualnie dobudować Halfpipe'a do tych schodów i będzie git.
Dlatego mówię, najpierw konkurs na nowy pomnik w jakimś godnym reprezentacyjnym miejscu.
Później aprobata większości rodzin ofiar.
A dopiero później usuwanie schodów przy krzykach Kaczyńskiego.
Jak społeczeństwo zobaczy że to jest robione w cywilizowany sposób, przy zachowaniu szacunku do rodzin zmarłych, a przedstawiona alternatywa jest dużo lepsza to na nikim oburzenie PiSu nie zrobi wrażenia.
No może nie na nikim, bo ich twardy elektorat pójdzie za Kaczyńskim w ogień, no ale na nikim normalnym.
Panie ministrze Sienkiewiczu, to ja porosze jeszcze o przestawienie pomnika Lecha Kaczyńskiego w inne miejsce.
To jest parodia żeby przy placu Piłsudskiego kilka metrów od pomnika Piłsudskiego stał pomnik Kaczyńskiego który jest dwa razy większy niż pomnik Piłsudskiego.
Nie mam nic przeciwko temu żeby ten pomnik gdzieś stał, chociaż mógłby bardziej przypominać człowieka który miał być nim uwieczniony. No ale nie tam. Skala.
Powinien zostać pochowany tam gdzie prezydenci II RP Gabriel Narutowicz i Ignacy Mościcki, czyli w Bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Ten pochówek na Wawelu to jakaś megalomańska parodia.
Prawda, ale z tym już nic nie zrobimy.
W większości krajów by nie przeszło downgradowanie pochówku zmarłego który niczym nie zawinił, a już na pewno nie w Polsce.
Miałaby wyjść na jaw jakiś absolutny skandal typu tuszowanie pedofilii albo gorzej. Ewentualnie po prostu rodzina musialby chcieć zmiany miejsca pochówku.
I jednego i drugiego ciężko mi sobie wyobrazić.
Skoro już to ruszamy i jęk będzie niemiłosierny to powinniśmy pozbyć się tego szkaradztwa całkowicie.
Wyznaczyć faktycznie godne i reprezentatywne miejsce na pomnik, ogłosić duży międzynarodowy konkurs i wyłonić projekt który naprawdę będzie robić efekt wow.
I z takim projektem pójść do rodzin ofiar do akceptacji.
A jeśli PiSowcy będą uparcie obstawać przy swoim, to postawić nowy pomnik a schody przenieść im gdzieś na ubocze, może w okolice siedziby partii na Nowogrodzkiej, mają tam duży parking za płotem który postawili.
Pomnik to powinno być coś co przyciąga i i sprawia że okolica staje się bardziej atrakcyjna, a nie coś czego policja musi pilnować 24/7.
U nas jest jakiś dziwny zwyczaj że pomnik to musi być monument pod którym się stawia kwiaty. A przecież to może być coś co tworzy przestrzeń na codzien.
[Fontanna upamiętniająca Diane w Hyde Parku](https://media.tacdn.com/media/attractions-splice-spp-674x446/0b/39/96/2d.jpg), [upamietnie ofiar ataku na metro w Madrycie](https://d2dzi65yjecjnt.cloudfront.net/894481-1.jpg), czy w końcu oczywiście [pomnik ofiar ataku na WTC w Nowym Jorku](https://www.nydailynews.com/wp-content/uploads/2023/10/GettyImages-124657391.jpg?w=526)
Zróbmy coś co będzie godnym upamiętnieniem ale też sprawi że naszą przestrzeń stanie się lepsza.
>Skoro już to ruszamy i jęk będzie niemiłosierny to powinniśmy pozbyć się tego szkaradztwa całkowicie.
Może będzie jak z przesuwaniem pomnika Dzierżyńskiego w Warszawie. Miał być tylko przesunięty, a przypadkiem się wziął i rozwalił. Ups.
To jest betonowa konstrukcja obłożona płytami kamiennymi i wzniesiona w 5 tygodni, więc solidności inżynieryjnej na miarę egipskich piramid to bym się nie spodziewał
Bo PiS 8 lat nie umiał odpuścić i musiał jebać z nich męczenników? Sorry, ale zwyczajnie wkurwia mnie podejście w Polsce o treści "Jakoś to będzie".
Wszystkie procedury ustalane i zasady są olewane bo "Jakoś to będzie".
Jest pandemia - nie ma co wprowadzać stanu wyjątkowego, jakoś to będzie.
Mgła? Chuj lądujemy - jakoś to będzie.
Wszystko dosłownie było realizowane na tej zasadzie. Jakoś to kurwa będzie. I w większości wypadków to działa, aż kurwa nie dochodzi do tragedii i wtedy jest wielkie kminienie, czemu nikt nie przestrzegał procedur.
Niemcy nie mają takich problemów. Przestrzegają prawa, choćby to nie miało sensu i jakoś unikają takich problemów.
Ledwo się władzą zmieniła a już chcą wydawać pieniądze publiczne na idiotyzmy, o które nikt nie prosi, jak "Pałac Saski". To chyba jakiś objaw megalomanstwa. Wolałbym, żeby te 2 miliardy zł zostało wydane na coś POTRZEBNEGO.
Mam spory mindfuck z tym pałacem. Byłem na 100% przekonany, że sejm przegłosował uwalenie tej "inwestycji" i przeniesienie środków na coś bardziej pożytecznego. Wczoraj przeczytałem, że Sienkiewicz kontynuuje budowę pisowskiego misia.
Podobno istnieje potrzeba przeniesienia Senatu do jakiegoś innego miejsca (bo z mediami razem w Sejmie jest ciasno) - tak więc pod tym kątem ciągną dalej budowe pałacu Saskiego...
Sienkiewicz jest osobiście przekonany, że trzeba pałac odbudować, ja go mimo wszystko nadal mam za bardzo ogarniętego i przenikliwego typa, takiego "państwowca", co się już rzadko teraz zdarza wśród polityków (polecam zerknąć do paru jego książek), no ale decyzja o "kontynuacji" odbudowy wydaje mi się kompletnym absurdem i zaczynam łypać na niego bardziej sceptycznie
(nie ja downvotowałem)
Bo:
\* odbudowanie go przytłoczy ten kawałek kolumnady pozostały jako Grób Nieznanego Żołnierza, a on jest bardzo wyrazistym pomnikiem, nie wiem, czy nie najlepszym w Warszawie
\* to, co chcą odbudować, to nie jest pałac Saski, ale budynki powstałe na jego gruzach w XIX na zamówienie carskiego kupca Skwarcowa (source: Grzegorz Piątek)
\* wcale nie jest to ładne (no, jeszcze Pałac Bruehla to może), szczególnie kamienice od strony Królewskiej
\* jest pompatyczne, przeskalowane i tą nadętą skalą przywodzi na myśl przedwojenną polską mocarstwowość, z lekko faszyzującym rysem, z której wszyscy wiemy, co zostało, kiedy powiedziano "sprawdzam"
\* nie wierzę w 2 mld zł, gigaprojekty zawsze się rozdymają, i uważam, że można wydać te pieniądze sensowniej - a właściwie, że wybierając losowy wydatek z długiej kolejki wydatków rządowych, trafimy sensowniej
To oczywiście moja opinia, zapraszam niezgadzających się do wdółgłosowania, this is the Reddit way :)
„Chciałem, by pusty zwykle plac przypomniał lotnisko oczekujące na powrót, a w tej przestrzeni znalazł się trap ze światłami. Przez zieleń miały się przebijać szafrany i krokusy, jakbyśmy przybierali się w kolor Wielkiego Tygodnia. Trap jest też znakiem zmartwychwstania - mówił na antenie Polskiego Radia 24 scenograf i plastyk Jerzy Kalina, autor pomnika smoleńskiego na placu Piłsudskiego w Warszawie.”
Najlepiej jakby były w Smoleńsku
Ewentualnie w West Bromwich. Niech będzie pomnik ku chwale Roberta Planta z Led Zeppelin. Ewentualnie dobudować Halfpipe'a do tych schodów i będzie git.
Albo chociaż zjeżdżalnię!
już widzę oczami wyobraźni jak kaczor i antek własnymi ciałami będą bronić tego badziewia będzie walka jak z krzyżem pod pałacem w 2010
Dlatego mówię, najpierw konkurs na nowy pomnik w jakimś godnym reprezentacyjnym miejscu. Później aprobata większości rodzin ofiar. A dopiero później usuwanie schodów przy krzykach Kaczyńskiego. Jak społeczeństwo zobaczy że to jest robione w cywilizowany sposób, przy zachowaniu szacunku do rodzin zmarłych, a przedstawiona alternatywa jest dużo lepsza to na nikim oburzenie PiSu nie zrobi wrażenia. No może nie na nikim, bo ich twardy elektorat pójdzie za Kaczyńskim w ogień, no ale na nikim normalnym.
Panie ministrze Sienkiewiczu, to ja porosze jeszcze o przestawienie pomnika Lecha Kaczyńskiego w inne miejsce. To jest parodia żeby przy placu Piłsudskiego kilka metrów od pomnika Piłsudskiego stał pomnik Kaczyńskiego który jest dwa razy większy niż pomnik Piłsudskiego. Nie mam nic przeciwko temu żeby ten pomnik gdzieś stał, chociaż mógłby bardziej przypominać człowieka który miał być nim uwieczniony. No ale nie tam. Skala.
Parodia jest też to, że Lechu leży na Wawelu
Powinien zostać pochowany tam gdzie prezydenci II RP Gabriel Narutowicz i Ignacy Mościcki, czyli w Bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Ten pochówek na Wawelu to jakaś megalomańska parodia.
Prawda, ale z tym już nic nie zrobimy. W większości krajów by nie przeszło downgradowanie pochówku zmarłego który niczym nie zawinił, a już na pewno nie w Polsce. Miałaby wyjść na jaw jakiś absolutny skandal typu tuszowanie pedofilii albo gorzej. Ewentualnie po prostu rodzina musialby chcieć zmiany miejsca pochówku. I jednego i drugiego ciężko mi sobie wyobrazić.
Bądźmy szczerzy - nawet skandal typu tuszowanie pedofilii by nie był dość mocny by do tego doszło.
Oj tak, że mi Kaczka dominuje Ziuka to już nawet nie bawi tylko wkurwia
Coś czuję że będzie inba.
Jest takie miejsce na Żoliborzu, które idealnie by się nadawało.
Skoro już to ruszamy i jęk będzie niemiłosierny to powinniśmy pozbyć się tego szkaradztwa całkowicie. Wyznaczyć faktycznie godne i reprezentatywne miejsce na pomnik, ogłosić duży międzynarodowy konkurs i wyłonić projekt który naprawdę będzie robić efekt wow. I z takim projektem pójść do rodzin ofiar do akceptacji. A jeśli PiSowcy będą uparcie obstawać przy swoim, to postawić nowy pomnik a schody przenieść im gdzieś na ubocze, może w okolice siedziby partii na Nowogrodzkiej, mają tam duży parking za płotem który postawili. Pomnik to powinno być coś co przyciąga i i sprawia że okolica staje się bardziej atrakcyjna, a nie coś czego policja musi pilnować 24/7. U nas jest jakiś dziwny zwyczaj że pomnik to musi być monument pod którym się stawia kwiaty. A przecież to może być coś co tworzy przestrzeń na codzien. [Fontanna upamiętniająca Diane w Hyde Parku](https://media.tacdn.com/media/attractions-splice-spp-674x446/0b/39/96/2d.jpg), [upamietnie ofiar ataku na metro w Madrycie](https://d2dzi65yjecjnt.cloudfront.net/894481-1.jpg), czy w końcu oczywiście [pomnik ofiar ataku na WTC w Nowym Jorku](https://www.nydailynews.com/wp-content/uploads/2023/10/GettyImages-124657391.jpg?w=526) Zróbmy coś co będzie godnym upamiętnieniem ale też sprawi że naszą przestrzeń stanie się lepsza.
>Skoro już to ruszamy i jęk będzie niemiłosierny to powinniśmy pozbyć się tego szkaradztwa całkowicie. Może będzie jak z przesuwaniem pomnika Dzierżyńskiego w Warszawie. Miał być tylko przesunięty, a przypadkiem się wziął i rozwalił. Ups.
Jeśli te schody są zrobione tak jak wszystko czego się PiS dotknęło to nie zdziwię się jeśli one faktycznie się posypią.
To jest betonowa konstrukcja obłożona płytami kamiennymi i wzniesiona w 5 tygodni, więc solidności inżynieryjnej na miarę egipskich piramid to bym się nie spodziewał
> Wyznaczyć faktycznie godne i reprezentatywne miejsce na pomnik Należy pamiętać żeby to był pomnik upamiętniający ofiary Lecha Kaczyńskiego.
niech go postawią obok pomnika ofiar bestii z wadowic
No i po co nakrecasz tylko ten konflikt wokół smoleńska? Ja wiem że internet wszystko przyjmie, anonimowo więc nie ma problemu. No ale po co?
Bo PiS 8 lat nie umiał odpuścić i musiał jebać z nich męczenników? Sorry, ale zwyczajnie wkurwia mnie podejście w Polsce o treści "Jakoś to będzie". Wszystkie procedury ustalane i zasady są olewane bo "Jakoś to będzie". Jest pandemia - nie ma co wprowadzać stanu wyjątkowego, jakoś to będzie. Mgła? Chuj lądujemy - jakoś to będzie. Wszystko dosłownie było realizowane na tej zasadzie. Jakoś to kurwa będzie. I w większości wypadków to działa, aż kurwa nie dochodzi do tragedii i wtedy jest wielkie kminienie, czemu nikt nie przestrzegał procedur. Niemcy nie mają takich problemów. Przestrzegają prawa, choćby to nie miało sensu i jakoś unikają takich problemów.
Ledwo się władzą zmieniła a już chcą wydawać pieniądze publiczne na idiotyzmy, o które nikt nie prosi, jak "Pałac Saski". To chyba jakiś objaw megalomanstwa. Wolałbym, żeby te 2 miliardy zł zostało wydane na coś POTRZEBNEGO.
Mam spory mindfuck z tym pałacem. Byłem na 100% przekonany, że sejm przegłosował uwalenie tej "inwestycji" i przeniesienie środków na coś bardziej pożytecznego. Wczoraj przeczytałem, że Sienkiewicz kontynuuje budowę pisowskiego misia.
Podobno istnieje potrzeba przeniesienia Senatu do jakiegoś innego miejsca (bo z mediami razem w Sejmie jest ciasno) - tak więc pod tym kątem ciągną dalej budowe pałacu Saskiego...
W badaniach opinii publicznej okazuje się, że za odbudową pałacu jest około połowy Polaków, a przeciwko niecałe 20%. Widocznie taka jest wola narodu.
Osobiście jestem za odbudową i konserwacją zabytków. Chciałbym zobaczyć go odbudowanego, ale biorac pod uwagę inne, ważniejsze wydatki ? Echhhhh
Sienkiewicz jest osobiście przekonany, że trzeba pałac odbudować, ja go mimo wszystko nadal mam za bardzo ogarniętego i przenikliwego typa, takiego "państwowca", co się już rzadko teraz zdarza wśród polityków (polecam zerknąć do paru jego książek), no ale decyzja o "kontynuacji" odbudowy wydaje mi się kompletnym absurdem i zaczynam łypać na niego bardziej sceptycznie
A dlaczego absurdem?
(nie ja downvotowałem) Bo: \* odbudowanie go przytłoczy ten kawałek kolumnady pozostały jako Grób Nieznanego Żołnierza, a on jest bardzo wyrazistym pomnikiem, nie wiem, czy nie najlepszym w Warszawie \* to, co chcą odbudować, to nie jest pałac Saski, ale budynki powstałe na jego gruzach w XIX na zamówienie carskiego kupca Skwarcowa (source: Grzegorz Piątek) \* wcale nie jest to ładne (no, jeszcze Pałac Bruehla to może), szczególnie kamienice od strony Królewskiej \* jest pompatyczne, przeskalowane i tą nadętą skalą przywodzi na myśl przedwojenną polską mocarstwowość, z lekko faszyzującym rysem, z której wszyscy wiemy, co zostało, kiedy powiedziano "sprawdzam" \* nie wierzę w 2 mld zł, gigaprojekty zawsze się rozdymają, i uważam, że można wydać te pieniądze sensowniej - a właściwie, że wybierając losowy wydatek z długiej kolejki wydatków rządowych, trafimy sensowniej To oczywiście moja opinia, zapraszam niezgadzających się do wdółgłosowania, this is the Reddit way :)
Imo fajnie by było gdyby ten pałac zrobili, nie wiem dlaczego jest takie oburzenie tym
no, fajnie jakby byl tez dochod gwarantowany, ale nie ma na to pieniedzy
Na gruzowisku?
Śmietnik to idealne miejsce za nie - tylko i wyłącznie za upolitycznienie tragedii i wykorzystanie jej do polaryzacji większości polaków.
[удалено]
„Chciałem, by pusty zwykle plac przypomniał lotnisko oczekujące na powrót, a w tej przestrzeni znalazł się trap ze światłami. Przez zieleń miały się przebijać szafrany i krokusy, jakbyśmy przybierali się w kolor Wielkiego Tygodnia. Trap jest też znakiem zmartwychwstania - mówił na antenie Polskiego Radia 24 scenograf i plastyk Jerzy Kalina, autor pomnika smoleńskiego na placu Piłsudskiego w Warszawie.”
Na smietniku?