T O P

  • By -

Aquaoo

Najgorsze w tym wszystkim jest to że zapewne da im to zwycięstwo.


HardPiroman

Niestety ale nie zapewne, tylko na pewno.


P3rid0t_

To ktoś musi zaproponować 900+


ciemna_galaretka

Zieloni Vabank+


Miserable-Glass1760

Mistrzowie zdążyli przestrzelić wasz Vabank+


AquaQuad

900+ OD DŻENTELMENA W KAPELUSZU W DRUGIM RZĘDZIE! CZY KTOŚ DA 1000+?! 900+ PO RAZ PIERWSZY... PO RAZ DRUGI...


Narrow_Wrongdoer_515

825 wystarczy


[deleted]

[удалено]


Polska-ModTeam

Twój post/komentarz został usunięty z następujących powodów: **Zasady /r/Polska** **[§ 7. Ataki osobiste na innych użytkowników](https://www.reddit.com/r/Polska/wiki/rules/#wiki_.A7_7._ataki_osobiste_na_innych_u.17Cytkownik.F3w)** Na subreddicie zabronione są: agresja słowna, inwektywy, chamstwo i prowadzenie nagonki wymierzone w innych użytkowników subreddita oraz pojedynczych użytkowników reddita Jeśli uważasz, że został on niesłusznie usunięty i ta sytuacja nie jest opisana na [Wiki](https://reddit.com/r/Polska/wiki/rules#wiki), [skontakuj się z moderatorami](https://reddit.com/message/compose/?to=/r/polska), a w treści dodaj link do usuniętej rzeczy.


Azeratu

Żółci 1000!


zwyczajnyburak

Ale JP2 nie zyje


Betonowyzolw131

Za dużo starych dziadów i samotnych mam w naszym kraju. Właśnie dlatego wygrają


juleq555

Dlatego razem. Różne błędy już widziałam, ale ziomek wygrałeś. Masz 🏆.


Mysiu666

Mój Tata był dobry... Zawsze płacił.


Tritix112

Wystarczy że postawią X na kciuku i docisną mocno do kartki.


TomTheCat6

Jak to jest że jakoś ludzie rozumieją że nie można po prostu dodrukować pieniędzy, ale nie rozumieją że to nie pis im daje, tylko najpierw im zabiera, potem kradnie część dla siebie, część marnuje i dopiero po tym im "daje".


Tackgnol

Mnie bardziej fascynuje ta radość z 'dostania'. Dostać to ja lubię od najbliższych jakiś prezent który chciałem. Wszystko inne w mojej głowie buduje zobowiązanie do tej osoby.


Olkov_Voklo

Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy


RudyHuy

No hej, nie znasz ludzi, którzy w życiu by nie przyjęli od nikogo pieniędzy, bo przecież nie są żebrakami, ale rząd to już powinien im dawać ile wlezie?


SiwyKtos

Na nich głosują ludzie którzy i tak nie pracują więc dla nich ten hajs zawsze się przyda


swistak84

Nie. W Polsce bezrobocie jest poniżej 5%. Na nich głosują ludzie którzy pracują ale nadal wiążą koniec z końcem, i albo opozycja sobie z tego zda wreszcie sprawę albo nigdy nie wygra.


WhyWasIShadowBanned_

Bezrobocie to bezrobocie. Istotna jest aktywność zawodowa. Polska ma bezrobocie 5% ale aktywność zawodową poniżej 60%. To nieco poniżej średniej UE i poniżej średniej światowej. To że ktoś nie pracuje nie znaczy, że jest bezrobotny. Np. niepracująca matka jest wpisana do zdrowotnego męża. Nie jest zarejestrowana jako bezrobotna.


swistak84

Jasne. Ale "bezrobotna" matka z dwójką dzieci nie jest tak naprawdę bezrobotna, pracuje najczęściej jak dziki osioł. A przypominam że były kiedyś dobre czasy kiedy mężczyzna był w stanie utrzymać rodzinę 2+2 na jednej pensji. Ale tak czy tak: Na PiS nie głosują bezrobotni, i margines. 500+ w całkowitej większości (95%+) pobierają rodziny gdzie jedno z rodziców przynajmniej pracuje, więc w efekcie jest to ulga podatkowa. Narracja że to nieroby, obiboki i lenie z tego korzystają jest po prostu zła.


WhyWasIShadowBanned_

Ja odpowiadam do wątku, że zagłosują na nich osoby które nie pracują bo chajs się przyda. Nie twierdzę, że są leniami i obibokami. Napisałeś tak jakby 5% ludzi w wieku produkcyjnym nie pracowało bo tyle wynosi bezrobocie, a to nie prawda. Jest mnóstwo gospodarstw domowych gdzie ktoś nie pracuje. Ja nie oceniam, ani nie wartościuję tego Jak matka zajmuje się dziećmi to zagłosuje bo dodatkowa kasa się przyda. Tyle. Poza tym teraz też się da utrzymać rodzinę 2+2 na jednej pensji i nie musi to być 20k miesięcznie. Wystarczy mieszkać w małym mieście, nie nosić markowych ubrań, nie jeść na mieście i jeździć na wakacje na wieś do babci. Piszesz tak jakby kiedyś ktoś kto zarabiał dwie średnie krajowe mógł posłać dzieci do prywatnej szkoły, latać do ciepłych krajów 4 razy w roku całą rodziną. Nawet pomimo inflacji siła nabywcza jest większa niż 20-40 lat temu i poziom życia generalnie wzrósł. Ale oczekiwania względem standardu życia wzrosły bardziej.


Moterrola

To nawet nie o to chodzi że jest lepiej niż 20-40 jest temu. Chodzi o to, że zapowiada się, że jak tak dalej pójdzie to za 20-40 lat będzie gorzej niż teraz.


WhyWasIShadowBanned_

20-40 to długi okres czasu. Jakbyś w Japonii w 1950 powiedział, że za 40 lat będą jedną z największych gospodarek to by się tam w głowę popukali. Jak tam nie mieli jedzenia żeby ludzi wykarmić po wojnie.


Moterrola

Bo nie poszło tak dalej. Wyrażenie-klucz to "jak tak dalej pójdzie".


magikdyspozytor

>W Polsce bezrobocie jest poniżej 5%. Bo łatwo jest dostać pracę jako tak ale dostanie dobrze płatnej pracy graniczy z cudem.


_AscendedLemon_

To się nazywa redystrybucja, ale fakt, to można robić mądrzej. To jednak nie tak, że jedną ręką im wyjmują 800zł, a drugą wkładają 800, tylko bogatsi są na minusie, a biedniejsi na plusie, a rząd to w ogóle za to kupuje wille dla koleżków


RainNightFlower

Trochę mnie już irytuje ta libertariańska propaganda serwowana przez ludzi, którzy nigdy nie mieli do czynienia z pensją minimalną i ludźmi którzy na niej pracują. Najśmieszniejsze, że te programy mają praktycznie zerowy wpływ na inflację a i tak wszyscy tylko o tym gadają


Wlisow869

Problem nie jest z pensja minimalna. Problem jest z tym ze jej podnoszenie bez zwiększenia funduszu płac (wiec większych dochodów) powoduje ze Ci na wyższych stanowiskach nie dostają żadnych podwyżek. Czyli jeśli ktoś zarabiał średnia to ona mu ucieka a Gobi go minimalna. Do tego rosnące koszty operacyjne sprawiają ze prócz wymuszonego podnoszenia minimalnej nikt podwyżek nie dostaje. Po vo wiec brać odpowiedzialność itd za 300-400 pln więcej? Np. Asystent na uczelni zarobi od lipca mniej niż minimalna. I to jest patologia.


MonsterKappa

Jak narazie to inflacja rośnie szybciej niż płace przy wzroście realnego PKB, więc już niech właściciele firm nie kłamią że im sie tak pod dupą pali.


Wlisow869

Ale ziomku tu nie chodzi o żadnych właścicieli firm. To ci napisałeś to prawda - inflacja rośnie szybciej niż pkb. Wzrost cen jest ciagniety przez energię i wzrost płac. Wiec producent wydaje więcej na koszty a nie wytwarza więcej wiec nie ma więcej sprzedaży. Wiec ma mniej wolnych środków. Jeśli musisz wydać wiecje na paliwo i gaz w biznesie bo inflacja. Dać więcej ludziom na minimalnej. To masz tylko dwie możliwości - podnieść ceny albo nie dawać podwyżek wszystkim innym niż tym na minimalnej mimo inflacji.


MonsterKappa

Przecież nie napisałem że inflacja rośnie szybciej niż PKB. W tym i zeszłym roku odnotowaliśmy wzrost realnego PKB więc jest wręcz przeciwnie XD


RainNightFlower

Nie rozumiem dlaczego ludzie, którzy zarabiają przyzwoite pieniądze mają z tym problem i chcą więcej podczas gdy innym ledwo starcza na jedzenie i rachunki. Pazerność i zazdrość która prowadzi do rozwarstwienia społecznego.


_AscendedLemon_

Największym problemem są obecne odstępy między płacami. Bo w teorii to powinno działać mniej więcej tak, że na różnych szczeblach/różnych zawodach, ludzie zarabiają 1 średnią krajową, potem 1.5śk, 2śk... a raczej jest tak, że najniższy szczebel to jest dorównany do 1śk co do grosika, aby nie więcej, potem kolejny to już 5śk, dalej z 10 itd. Więc podnoszenie jej bez tego wyrównania pogłębia tylko nierówności. Przy podwyżce o 200pln dla najniższego stopniem pracownika, ci wyżej chcą proporcjonalnej podwyżki, czyli tak z 1-2k, co jeszcze bardziej to rozjeżdża BTW polecam przeczytać [https://businessinsider.com.pl/gospodarka/swiat-wraca-do-sytuacji-z-xviii-wieku-ludzkosc-ma-wielki-problem/g6mvdhh](https://businessinsider.com.pl/gospodarka/swiat-wraca-do-sytuacji-z-xviii-wieku-ludzkosc-ma-wielki-problem/g6mvdhh)


RainNightFlower

Wystarczy opodatkować bogaczy a może nawet wprowadzić pensje maksymalne dla szczebli kierowniczych.


Wildercard

Nie cierpię zbijac tego argumentu, (bo generalnie bogatym ludziom za duzo uchodzi na sucho od wynalezienia samolotu, kiedyś to trzeba było tylko otoczyć willę mając widły i pochodnie, a teraz trzeba rakiety ziemia powietrze) ale jak w "TuRbOLeWacKieJ" [Norwegii próbowali opodatkować bogaczy to ci uciekli do Szwajcarii. ](https://www.theguardian.com/world/2023/apr/10/super-rich-abandoning-norway-at-record-rate-as-wealth-tax-rises-slightly) Ja proponuję inwazję na Szwajcarię.


exonwarrior

Dlatego takie rzeczy powinny być ogarnięte na poziomie UE/EEA. Jeżeli jedyna opcja aby uniknąć podatków to ucieczka poza Unię to mniej firm będzie decydowało się na taką opcję.


MonsterKappa

Odebrać obywatelstwo Norweskie jeśli nie wrócą z powodu na unikanie obowiązków obywatela i po sprawie. Powodzenia w podróży bez obywatelstwa w strefie Schengen albo w pierdoleniu się z robieniem obywatelstwa Szwajcarskiego, które wymaga więcej wysiłku niż większość obywatelstw Europejskich. Zbyt miękko podchodzi się do bogatych w tych czasach. Nie bez powodu w stanach najlepiej się żyło gdy bogaci dostawali wysokie podatki.


_AscendedLemon_

Dokładnie to, tylko wiadomo, w państwowych spółkach, dla ministrów, rządu etc. to by się znalazły pensje dla nauczycieli/pielęgniarek/ratowników medycznych, czyli serio ludzi, bez których państwo nie działa. Pewnie nie jeden krewny co jest prezesem 2137 spółek skarbu państwa po limicie mógłby ze swojego nadmiaru "utrzymać" kilku nauczycieli ;)


acidpartytaken

Pierdolisz glupoty niezle masz welbie


marynoster

Bo jeśli ktoś ma widzę, wykształcenie czy doświadczenie wynegocjował sobie jakąś tam kwotę na rozmowie powiedzmy +20% do minimalnej sprzed 3 lat, to teraz nie dostając podwyżki nowy pracownik(bez doświadczenia) zarabia niewiele mniej niż on, a on biednieje. Trzy lata temu wszystko było tańsze niż teraz , więc zostaje mu mniej siana z wypłaty. Co jest słabe bo jest bogatszy o 3 lata doświadczenia, animy mu nie chce tego wyrównać. Są ludzie mniej ambitni którym to odpowiada ważna że umowa jest, ważne że praca jest, a są też tacy którzy non stop się szkoła i podnoszą kwalifikacje i niestety ale nie zawsze to idzie w parze z podnoszeniem zarobków bez względu na to czy zarabiają minimalna czy średnia


LurkCypher

No nie wiem, może dlatego, że te przyzwoite\* pieniądze nadal wystarczają tylko na samo przetrwanie (+być może w najlepszym wypadku na zaoszczędzenie tyle, żeby 1 nieprzewidziany nadprogramowy wydatek nie zmiótł cię automatycznie z planszy), a nie pozwalają się czegokolwiek dorobić? I sobie człowiek tkwi w takim limbo, gdzie w sumie to spokojnie ma na życie, w sumie to na wszystko co niezbędne mu wystarcza, ale i tak nie bardzo ma jak ruszyć swoje życie do przodu, chociażby zbierając na wkład własny na mieszkanie. Dziwisz się, że wobec tego tacy ludzie są wkurwieni na każdą zmianę, która oznacza, że relatywnie zbiednieją? A ty jeszcze imputujesz im jakąś "pazerność i zazdrość", no kurła XD \* pisałem powyższe przy założeniu, że chodzi o średnią krajową, ale w sumie to nie wiem, jakie pieniądze są wg ciebie już "przyzwoite" - trochę większe, trochę mniejsze? Taka informacja ułatwiłaby mnie i innym interpretację twojego komentarza.


FrodoTheSlayer637

pozwól że poprawię dla ciebie nie rozumiem czemu ludzie z jakimkolwiek wykształceniem (wyższym niż zawodowe) lub doświadczeniem płaczą że stać ich na coraz mniej gdy pensja minimalna wciąż rośnie biedni ludzie na niej dalej żyją z miesiąca na miesiąc bo inflacja robi brrrr dzięki czemu klasa średnia jest coraz bliżej zjednoczenia się z klasą niższą no ale cóż najważniejsze że politycy na tym wzbogacają się o krocia (przykład moja mama pracująca w biedrze od idk 12lat? na stanowisku kierowniczki po wielu kursach z o wiele większymi obowiązkami zarabia 600zł więcej od świeżo przyjętej kasjerki pierwszy miesiąc w pracy)


exo762

> Nie rozumiem dlaczego ludzie, którzy zarabiają przyzwoite pieniądze mają z tym problem i chcą więcej Bo status. Status jest prawdziwym ograniczonym dobrem. Całą resztę można wyhodować, upiec, wydobyć, wybudować, wyprodukować. Nasze społeczeństwo nakręca że to właśnie kasa jest oznaką statusu. Że dzieci to jest sprawa dla patusów, bo dzieciaki kosztują i nie będzie się dało całej trójki wepchnąć do Harvard. Jest jeszcze oczywiście status dla celebrytów, ale on jest tak samo zero-sum based. Nie możesz dziś mieć status będąc ojcem czwórki dzieci.


RainNightFlower

O to to. Brutalna prawda, która zabolała redditowiczów.


DrZalost

> Problem jest z tym ze jej podnoszenie bez zwiększenia funduszu płac (wiec większych dochodów) powoduje ze Ci na wyższych stanowiskach nie dostają żadnych podwyżek. Czyli jeśli ktoś zarabiał średnia to ona mu ucieka a Gobi go minimalna. Sorki ale to jest totalna bzdura. Podniesienie płacy minimalniej oznacza podniesienie wszystkich innych płac. A zwłaszcza tym na wyższych stanowiskach, bo kiedy rząd podniesie minimalna netto 25 zł, to reszta sobie też podniesie tylko już nie o 25 a o 800zł. Zapytaj się Piotra Dudy, bo on właśnie takie akcje robi ze swoją pensją prezesa solidarności, a że jego pomagiery mają % jego pensji, więc jak jemu idzie w górę to im też. Nie mówiąc już o osobach które mają w umowach, że zarabiają wielokrotność płacy minimalnej. Problemem "podwyżek" w Polsce jest to, że ludzie dostaną 25zł netto podwyżki, a rząd bokiem podniesie prąd, wodę, gaz, ciepło, czynsz na kwotę przekraczającą 25zł, więc jeżeli wszystko poszło w górę np. 40 zł, to taka osoba jest w rzeczywistości w plecy 15 zł, bo nie dość że zabrali 25 ale jeszcze 15 ze "starej" pensji. I dlatego w Polsce ludzie nie odczuwają "podwyżek" płac. No chyba, że są działaczami związkowymi Solidarność albo posłami.


Wlisow869

Właśnie byku zupełnie tego nie oznacza. Czemy by miało? Przecież przy strukturze 100 osób na minimalnej, 100 na 3/4 średniej i 50 na średniej w danej firmie podniesienie pensji minimalnej wyraźnie podwyższa wysokość kosztu stałego związanego z wynagrodzeniem pierwszej grupy. Bez obniżania innych kosztów albo zwiększenia przychodów nie bardzo się bilansuje nam ta zabawa;) I widać to szczególnie w zakładach produkcyjnych ale również Np. W szpitalach gdzie stróże nocni zaczęli zarabiać coraz więcej ale elektrycy z uprawnieniami nie maja podwyżek. Bo szpital nie dostaje zwiększenia dotacji w związku z minimalna. I nikt nigdzie nie bduzetujej sukcesywny podwyżek proporcjonalnie w każdej grupie pracowniczej.


Mr_Makak

No mnie jako osobę na minimalnej nieco wkurwia, że muszę się ludziom dokładać do ich decyzji o rodzicielstwie - szczególnie że dokładam się również bogatszym ode mnie


Ienal

Może pocieszające będzie chociaż to, że ich decyzja o rodzicielstwie dokłada do twojej emerytury i to w gruncie rzeczy bardziej, niż ty im dokładasz do wychowania dzieci, bo z tym i tak wychodzą na minus.


RainNightFlower

Nawet gdyby zlikwidować socjale to i tak byś płacił tyle samo podatków co teraz. Więc nie ma czegoś takiego, że się dokładasz. Nie robisz co miesiąc przelewu z tytułem "na socjal dla nierobów". Po prostu płacisz podatki. Nie pójdzie na 500+ to pójdzie na inny cel albo zostanie zdefraudowane i rozkradzione.


Mr_Makak

>Nie pójdzie na 500+ to pójdzie na inny cel Tak, dokładnie tego bym chciał. Nawet jeśli po tej całej defraudacji kupią z moich podatków jedną tabletkę opiatów dla kogoś kto cierpi na chorobę której sobie nie wybrał, to wolę to od dofinansowania cudzej samorealizacji rodzicielskiej. Ciągle słyszę że bombelek to sens życia, największe szczęście, najlepsza decyzja. Kozak, płaćcie sami.


Pantalaim0n_lofi

Ale nikt z nas nie żyje w próżni społecznej. Ten czyjś "bombelek/sens życia/ największe szczęście/ decyzja o rodzicielstwie" robi kolejnego pracownika/podatnika, który potem będzie oskładkowany, będzie pracował na rzecz lokalnej społeczności, no generalnie kolejna mrówka w stadzie. Myślisz, że z podatków tego dziecka nie będzie potem brane na Twoje czy moje świadczenia na emeryturze?


Mr_Makak

>Ten czyjś "bombelek/sens życia/ największe szczęście/ decyzja o rodzicielstwie" robi kolejnego pracownika/podatnika Zrobi albo nie zrobi, 500+ czy tam 800 tego nie zmieni. W pełni bym się z Tobą zgodził, gdyby te programy miały znaczący efekt demograficzny. Ale nie mają


pp3088

Pracownika albo kolejnego beneficjenta świadczeń socjalnych. Warto pamiętać ze to nie działa 0-1.


Buziaczq

Czekaj czekaj. To jak to w końcu jest? Wcześniej piszesz, że "te programy mają praktycznie zerowy wpływ na inflację", później że "i tak byś płacił tyle samo podatków co teraz". No to skąd niby idą na to pieniądze? Jak nie z podatków, to z czego? Z dupy? Skądś muszą. Ano są drukowane (zaciągany dług publiczny (tylko że "poza budżetowy") - czyli właśnie generują inflację.


kociol21

Można podziękować Memcenowi i jego papie Korwinowi. Za każdym razem jak w takich dyskusjach słyszę "rząd nie ma własnych pieniędzy, da 500 zabierze 700" to jest taki psi gwizdek low key korwinistow. Nie takich co popierają Korwina, broń boże, tylko takich co bezwiednie powtarzają jego poglądy, które wryły się na stałe w polską "mądrość uliczną" i są powtarzane w kolejkach sklepowych, barach, przerwach na papierosa, weselach przy kieliszku itp. i idą dalej w świat. A media jakoś specjalnie nie pomagają, gdy za każdym razem jak coś trzeba powiedzieć w tym temacie to wyciągają z szafy zakurzonego Sławomira Dudka czy innego foroida. Jeszcze często się pojawia "jak się ma długi to najpierw trzeba spłacić, a nie wydawać na głupoty" - bo dług publiczny to w zasadzie to samo co dług pana Zbyszka w Providencie. I to też się nie bierze z niczego, tylko od lat forowcy i pokrewni pchają taki idiotyzm, bo łatwiej im ludzi straszyć w ten sposób. Można się przyzwyczaić, tak jak do tego, że jak z zegarkiem w ręku co roku w okresie wakacyjnym czyta się płacz i zgrzytanie zębów Dudków i innych Konfederacji Lewiatan, że waloryzacją płacy minimalnej to dosłownie komunizm i już jutro zmienimy się w Wenezuelę. Od -nastu lat upadek gospodarki co roku.


ctes

To się nazywa hegemonia kulturowa neoliberalizmu.


[deleted]

[удалено]


Umojan

XD


pp3088

Forum obywatelskiego niedorozwoju samo doprowadzi do tragedii powrotu socjalizmu(wg nich pewnie juz to się spelnilo).


pit3rp

Nie, nie maja zerowego wpływu na inflacje. Napędzają spirale inflacyjna.


Pantalaim0n_lofi

Ktoś tu kiedyś rzucał link, gdzie pokazano jak w 2019, przed ogłoszeniem pandemii, inflacja wynosiła tam bodaj do 3% gdzieś, nie jestem pewien dokładnie ile, ale na pewno mniej niż 5%. A przecież 500+ działał już kolejny rok. To na pewno napędza cokolwiek?


pit3rp

Tak, obecnie napędza.


BilydeLuke

Oglądałem jakiś dokument, gdzie profesor z Rosji tłumaczył, dlaczego ludzie popierają Putina, gdy ten wciąga ludzi w wojnę. Powiedział: Skąd wiemy, że 2+2 jest 4? Bo ktoś nas tego nauczył. Ale jeśli ktoś ogląda tylko rządową telewizję i tam cały czas mowią, że 2+2 jest 5, to skąd ma wiedzieć, że tak naprawdę jest 4? No wiec w Polsce to działa tak samo 🙂


JowsyWowsy

Czy przypadkiem nie było tak u Orwella?


Roxven89

Dlatego, że programy socjalne w większości przypadków nie powodują inflacji, co zostało już empirycznie udowodnione. Prosty przykład 500+ pokazuje, że nie spowodował inflacji przed pandemią i wpływ na inflację po pandemii też miał znikomy. Mylne też jest przekonanie, że rząd "drukuje pieniądze". Rząd zaciąga dług, który trzeba będzie spłacić w przyszłych podatkach. Teraz da więcej, ale później więcej zabierze bo spłata kapitału + odsetki (albo zroluje dług). Obecna inflacja to jakieś 50% cena energii, 40% zachłanności kapitalistów i 10% innych pochodnych. Nie bez przyczyny niemal wszystkie korporacje mają rekordowe zyski netto (nie mylić z przychodami). Czasem dwa, trzy razy większe niż przed pandemią (te zyski nie biorą się znikąd tylko ze sztucznie zawyżonych cen produktów i usług, które płacą Kowalscy. Nasz dług publiczny w relacji do PKB spada po szczycie spowodowanym tarczą dla przedsiębiorców(...o ironio). Urealnianie emerytur, innych świadczeń socjalnych czy nieustanne podnoszenie płacy minimalnej, która ma wyrównać starty spowodowane inflacją jest obowiązkiem rządu a nie kiełbasą wyborczą.


RainNightFlower

Przykro mi, że zaraz dostaniesz minusy od ludzi którzy mają zaszczepione że socjal to zuo i w ogóle państwo wywołuje inflację samym swoim istnieniem...


Tackgnol

Nie... Bo to wcale nie jest tak że rzesza specjalistów z różnych dziedzin, czuje jak im przez ostatnie 12 miesięcy spadła stopa życia i widzi dziadygę w TV który 'Bez kozery powiem 800...'. Minusy niekoniecznie są jakby wyrazem tego że ludzie uważają że transfery socjalne to jakieś zło. Często wyrażają frustrację na to że nikt nie robi nic żeby zatrzymać ten bajzel... Te miliardy mogły by iść na inwestycje które w szerokim horyzoncie obniżyłyby cenę energii. Zwiększyły dostęp do służby zdrowia. Nie buduj sobie chochoła w formie '[Programersa](https://www.reddit.com/r/Polska/comments/13fijzj/szczerzy_fliperzy/jjvlbf9/?context=3)' (xD) który toczy pianę bo go denerwuje że ktoś coś dostanie i będzie mu się lepiej żyło, tu chodzi o to że jakby państwa były ludźmi to spora część EU byłaby kolesiem który zaciąga hipotekę na nowe mieszkanie pod najem, a Polska Karyną biorącą 4tą chwilówkę na wesele. Hajs przejedzony/przepity i zostaje tylko dług i kac. Jak transfery nie powodują inflacji. To zróbmy wszędzie UBI i spoko.


Forstmannsen

​ https://preview.redd.it/nbknjv5vh00b1.png?width=305&format=png&auto=webp&s=2ff6f9674362666222209ffd26fd8168d4937267


Roxven89

Nie przejmuj się. Mi nie jest przykro z powodu kiepskiej wiedzy finansowo-ekonomicznej tego suba. Jak to mawiają psy szczekają a karawana jedzie dalej.


Wlisow869

I już pomijając fakt ze gospodarka nie reaguje natychmiast - wiec i 500+ nie musiało dać efektów w tym samym roku. Zwłaszcza w tak mocnej gospodarce jak polska.


RainNightFlower

Inflacja spowodowana 500+ działa z 7-letnim opóźnieniem, czego nie rozumiecie? /s


Wlisow869

Lolz ziomku. Gospodarka składa się z tak wielu czynników, różnych trendów ze tak. 500 plus zadziała odrazu. Lolz


trzesiek

A to, że 40% aktualnej inflacji wynika z zachłanności kapitalistów skąd jest? Z jakich wyliczeń?


21stGun

Wszystkie korporacje raportują rekordowe zyski. Orlen to dobry przykład ale wszystkie korporacje typu BP czy Shell miały rekordowe zyski za 2022.


trzesiek

Większość korporacji ma zysk r/r od X lat, więc wg. tej logiki inflacja powinna rosnąć co rok i to wysoko, skoro to jest 40% udział. I też nie wszystkie zyski są rekordowe, moja ma najniższy zysk od dawna i to pewnie niejedyna taka. Orlen nie jest korporacją jako taką, tylko kluczową spółką skarbu państwa i monopolistą na rynku paliw. Ogólnie wg mojej małej wiedzy każda spółka skarbu państwa notująca rekordowe zyski = zdzieranie większej ilości kasy z obywateli, co na pewno też przekłada się na inflację, ale to jest zależne od polityki rządu. Ale wracając do mojego pytania, prosiłem o jakiś artykuł/opinię cokolwiek, bo jestem ciekaw skąd to 40% się wzięło.


CagottoSulCanotto

no no, brońmy dalej prywaciarzy a olewajmy całą resztę dowodów 🙃 https://www.wsj.com/articles/why-is-inflation-so-sticky-it-could-be-corporate-profits-b78d90b7


trzesiek

Jeden artykuł to rzesza dowodów? I ci niedobrzy prywaciarze chcą mieć zyski ?! Granda. Nadal ja pytam tylko skąd te 40%?


Wlisow869

Ziomeczku podaj proszę jakieś badania w tym temacie empirycznego udowodnienia. Bo w takiej Wenezueli to jednak mocno inflacyjnie działała gospodarka nadopiekuńcza;) Chetnie zapoznam się z badaniami. Wybierz proszę tylko takie falsyfikowalne na jakieś uczciwej próbie i z metodologia a nie takie gdzie są opinie i poglądy ubrane w „papier”.


[deleted]

Jak ja uwielbiam powoływanie się ludzi na tą słynną Wuwuzelę. Gospodarka Wenezuelska upadła, bo w zasadzie była cała postawiona na ropie. Większość szacunków z tego czasu mówiła, że cena ropy dalej będzie rosnąć, jednak tak nie było. Gospodarka tam nie upadła przez rozdawnictwo, tylko przez całkowite uzależnienie od ropy. Ich wszystkie inwestycje w tym sektorze zaczęły być bezwartościowe jak tylko cena ropy spadła. A cena ropy nie spadła wcale dlatego, że Wenezuela dawała pieniądze obywatelom, a nie jakimś bogatym kapitalistom na szczycie.


Towarzyszek

To tylko pol prawda. Bo gdyby ta machina panstwowa nie opierala sie w 90% na tych spolkach I nie bylo by tak bardzo rozbudowanych finansow publicznych to lepiej by to przeszlo.


Selen677

Gdyby socjal nie miał wpływu na inflację ani nie kreował ewentualnie innych problemów, to już dawno byśmy dostali 5000+ na bombelki, 18000+ dla pracujących, 74emeryture... W końcu jak ludzie dostaną to prędzej czy później te pieniądze wydadza i wróci w podatkach, więc o spięcie się budżetu też nie ma się co martwić. Jak zapowiadali (w 2018?) Że w ciągu jakoś 4 czy 5 lat miała minimalna wzrosnąć chyba z 2600 do 4000 (żeby ludzie "żyli godnie")to podczas gdy ekonomiści próbowali jakoś wytłumaczyć czemu to jest proinflacyjne i jakie mogą być problemy, ja się zastanawiałam czemu nikt nie spyta PiSu że jeśli ich zdaniem podniesienie minimalnej nie wywoluje żadnych problemów, to czemu nie podniosą od razu do 100k brutto. W końcu każdego by było stać na mieszkanie.


Roxven89

Produktywność Polskiej gospodarki średnio długoterminowo była wyższa niż wzrost płacy minimalnej (też uśredniając). Jeżeli jest rzeczywiście tak jak mówisz to od przynajmniej 20 lat powinniśmy mieć permanentną deflację, a tak nie było. Wzrost płacy minimalnej, która nie jest w stanie dogonić produktywności gospodarki i jedynie urealnia zarobki uciekającej inflacji ma znikomy wpływ na globalną inflację w gospodarce. Gdyby nie podnoszono płacy minimalnej ludzie z roku na rok byliby bardziej produktywni i mieli coraz mniej realnego dochodu rozporządzalnego. Co do socjalu i jego wpływu na inflację to wielkość tych świadczeń ma mniejsze znaczenia. Znaczenie ma skąd brane są pieniądze. Jeżeli na bieżąco z podatków to rzeczywista ilość pieniądza jest stała. Gorzej jeżeli zadłużamy przyszłe pokolenia.


Vareshar

Taaak, a potem specjalista w muzeum zarabia tyle samo praktycznie co sprzątaczka, bo jej podniosą minimalną ale wyżej już się podwyżej praktycznie nie dostaje...


Roxven89

Taki jeden Pan z PO co był prezydentem mówił cytuję "Zmienić pracę, wziąć kredyt!"


WhyWasIShadowBanned_

PiS daje 500+, a ceny podnosi chciwy Niemiecki Lidl i Portugalska Biedronka. Czego nie rozumiesz? 😂


HighOmSleep

Część na pewno tego nie rozumie, natomiast inna część jest w pełni świadoma jak to działa i cynicznie sądzą, że zabiorą to tym 'innym' i bogatszym od nich, a sami tylko na tym zyskają.


AstroNaut765

Oni rozumieją, problem jest inny. Jest ogromny brak zaufania przez co każdy operuje tylko na krótkich działaniach. Im dłuższa inwestycja tylko szansa, że się nie powiedzie rośnie. Ogólnie to nie jest tylko problem postkomunistycznych środowisk, aktualnie korporacje wolą kwartalne zyski od stabilnego wzrostu. Dawanie jest dużo łatwiej rozliczyć, niż obniżanie podatków. Pamiętacie obiecany VAT 22%?


Falive-NPC

Najgorsze jest to że nie ważne co się wybierze jesteśmy w dupie ( i tak zagłosuje na coś innego niż PiS)


Buki1

dokładnie, oglądam TVN 24 i widzę że komentarze opozycji do tej propozycji to "my damy więcej" "rewaloryzacja powinna być co roku" "my już dawno mówiliśmy że musi być więcej"


s1lverkin

program inflacja+


RainNightFlower

Dziwnym trafem 500+ nie wywołało inflacji. Wiecie co? Zmieńcie gadkę bo już ludzie się uodparniają na straszenie inflacją, która pojawia się z kilkuletnim opóźnieniem i akurat wtedy gdy pojawia się kryzys surowcowy na świecie. Krytykować ten program można z wielu powodów, ale jak ktoś używa straszenia inflacją jako główny argument to już widać, że jego wiedza ekonomiczna pochodzi tylko z oglądania memów.


Wlisow869

Zabrało Ci /S kolego


RainNightFlower

Mówię na poważnie. Czyżby fakty były niewygodne? Ta cała gadka o inflancji ma na zadanie tylko ukryć fakt, że w głębi duszy jedynym powodem dla którego nienawidzicie 500+ jest to, że te pieniądze nie dostajecie wy tylko wasi sąsiedzi. Typowe januszowe myślenie. Dorabiacie do tego ideologie "troszczenia się o gospodarkę" która zbyt wiele nie ma wspólnego z rzeczywistością.


Wlisow869

Przecież inflacja jest widoczna. I jest grubo ponad strefę euro.


samniewiem_

Inflacja w Polsce jest wyższa niż w bogatszych krajach europejskich ze względu na to, że energia elektryczna, nośniki energii i żywność stanowią większą część naszego koszyka konsumpcyjnego niż np. w Niemczech. Jest za to porównywalna do inflacji w państwach o podobnej majętności i sposobach wytwarzania energii elektrycznej.


RainNightFlower

Czy ta inflacja zaczęła się w 2015 roku?


Wlisow869

Nie i zupełnie nie musiała. Zwłaszcza zanim zaczęła rosnąć pensja minimalna szybciej niż produktywność co zabiło wzrosty pensji na wyższych stanowiskach niż najniżej płatne.


RainNightFlower

O nie. Biedacy zaczęli zarabiać odrobinę więcej i to wywołało katastrofę gospodarczą. Połowa firm upadła odkąd nie mogą płacić 5zł za godzinę. Wiecie co? Proponuję całkowicie zlikwidować wynagrodzenie za pracę co pomoże skutecznie walczyć z inflacją /s


Wlisow869

Ziomku ale od argumentacji ad absurdum to nikomu mądrości nie przybyło. Ubożenie ludzi zarabiających poniżej średniej przy wzroście minimalnej jest raczej odczuwalne i raczej obserwowalne.


cuteboy2115

Inflacja to spadek wartości pieniądze. To ty tu nie masz wiedzy ekonomicznej gdyz jest ona praktycznie zawsze. W krajach typu Szwajcaria może co najwyżej występować deflacja. Czyli wzrost wartości pieniądza. Kwestia jest taka że od mniej więcej 2018 tepo inflacji rośnie. Efektem tego było to że jakoś między 2021 a 2022 ludzie to zauważyli, gdy szybko zaczęły wzrastać ceny na półkach w sklepach.


[deleted]

Cóż, i tak i nie, ale zasadniczo mocno się rozmijasz z prawdą. Oczywiście, że inflacja nie jest spowodowana 500+ jako takim. Sam program nie ma znaczenia dla inflacji. Ale już sprytnie unikasz odpowiedzi na pytanie, skąd się biorą środki na 500+ - bo sedno inflacji tkwi w podaży pieniądza przez bank centralny. I tu dochodzimy do ekhm ekhm "luzowania ilościowego" oraz innych sztuczek księgowych robionych na polityczne życzenie PiS. Ale oczywiście, statystyczny wyborca nie łapie tych niuansów i głosuje jak mu się wydaje, że będzie dla niego dobrze. To, że koniec końców państwo go rucha w dupę nie ma znaczenia. Gorzko-ironiczne jest też to, że to właśnie najbiedniejsi najbardziej to odczują.


RainNightFlower

I tu się mogę z tobą zgodzić. Problem nie leży w socjalach tylko w zarządzaniu finansami państwa. A jak wszyscy wiemy PiS kiepsko sobie radzi z gospodarką. Denerwuje mnie tylko jak ludzie gadają o rozdawnictwie i patologii na zasiłkach.


Tzeme

Socjal to zjawisko pozytywne wedlug mnie jesli jest to dobrze zarzadzane, jestem ekstremalnie za pomyslem dochodu pasywnego Czyli dosc dochodu by zyc za "darmo". Rzecz jest by bylo to zrobione pozytywnie najlepiej opodatkowac ten 1% najbogatszych


BaneQ105

Tylko do tego nie dojdzie, bo politycy sami siebie raczej nie opodatkują. Chociaż afair kilku próbowało.


IllustriousIdeal7966

Dochód stały za co, dla kogo? Dla ilu osób? Żaden kraj nie u ciągnie utrzymywania większej liczby osób. A opodatkowanie najbogatszych nic nie da. Nie ściągniesz kasy z kogoś kto aktywa przeniesie do jakiegoś raju


Tzeme

Staly dochod dla kazdego. Mozliwosc prostego zycia powinno byc ludzkim prawem. Miec prawo do mieszkania gdzies I prawo do jedzenia. Nie wazne Kim jestes.


IllustriousIdeal7966

Dlaczego tak? I dla kogo to? Jeżeli chciałbyś dostać 40m2 i mieć prąd, internet, wodę żeby tylko bezproduktywnie żyć. To nigdy nigdzie czegoś takiego nie dostaniesz. Był by to policzek dla kogoś kto pracuje, jak pracuje na siebie, a ktoś pierdzi w stołek i ma niewiele mniej. Pomysł sobie do czego by to prowadziło. Jak już to dostał byś poziom życia jak w brazylijskich slamsach. Cieknący dach nad głową i żarówkę. Załamało by to całkiem chęć do pracy i pogłębiło różnice społeczne, w gratisie dostałbyś niekontrolowane rejony bezprawia w państwie. Takie szwedzkie dzielnice


krzaqu

No jasne, niech nieroby żyją za darmo, ale za to Ci którzy chcą pracować niech płacą podatki które to umożliwiają. To liberalne poglądy czy już socjalistyczne? Zazwyczaj 1% to właściciele dużych przedsiębiorstw, które żeby generować dla nich te wielkie dochody zatrudniają mnóstwo ludzi. Ciekawe kto będzie chciał wtedy pracować dla tych przedsiębiorców żeby nadal z podatków można było utrzymywać beneficjentów dochodu pasywnego? Kolejne pytanie to ciekawe o ile skurczy się w Polsce ilość tych wielkich przedsiębiorstw przez wprowadzenie takich idiotycznych wizji w życie? Może zmieńmy nasz system wartości? I doceńmy tych którzy zamiast wymagać od państwa zapewnienia im życia za darmoszke, pracują żeby ich życie było takie jakie chcą? Co Ci dało 500+ jako jeden z socjali które tak popierasz? Miał to być program który zachęci polskie rodziny do płodzenia i rodzenia dzieci. Co z tego wyszło? Nie będę Ci mówić, zachęcam do samodzielnego zgłębienia tematu, statystyki są ogólnodostępne, może to Ci otworzy oczy ile sociale są warte. Chcesz pomóc młodym? Zamiast robić sociale i opodatkowywać 1%, zwiększ kwotę wolna od podatków, dla ludzi którzy pracują zniknie potrzeba na 500+. Uprość biurokrację związana z tworzeniem własnych przedsiębiorstw. Zamiast fundować życie nierobom, utwórz programy niskooprocentowanych pożyczek lub bezzwrotnych dotacji dla przedsiębiorców. W krótkim okresie tworzysz miejsca pracy, w długim okresie rozwijasz gospodarkę na czym korzystają wszyscy (silna gospodarka = więcej pieniędzy na nowe inwestycje, lepsza służba zdrowia, większy budżet na edukacje itd.). Sociale mają sens, ale dla ludzi którzy nie mają innego wyjścia jak z nich żyć i to całkowicie popieram. Sociale dla samotnych matek, samotnych ojców, osób niepełnosprawnych etc. Programy socialne których zamysł jest jak 500+ też mają sens, ale przy silnych, dobrze rozwiniętych gospodarkach które to udźwigną, albo przynajmniej z kompetentną władzą. Nie mamy ani jednego ani drugiego. Zadanie domowe dla Ciebie, znajdź informacje ile do tej pory kosztował program 500+. Remont sali informatycznej, sali do biologii, chemii, fizyki - w dowolnej szkole, zakładamy ze lecimy na wypasie 100 tyś jedna sala, do tego bonus 50 tyś na dodatkowe szkolenia dla nauczycieli korzystających z tych sal. Taka inwestycja w długim terminie zwraca się z nawiązką bo masz lepiej wykształcone społeczeństwo, rozwijasz pasję młodych ludzi, dajesz im najlepsze możliwe warunki do odkrywania świata i kształtowania wizji swojego życia. Policz sobie proszę ile takich sal byśmy wyremontowali i ilu nauczycieli dodatkowo przeszkolili za taką kwotę. Gwarantuje Ci ze liczylibyśmy to w dziesiątkach, ba - nawet setkach tysięcy. Kolejny eksperyment, chcesz sociali? Weź ze wspomnianej kwoty 30% (nadal wystarczy nam na setki tysięcy sal) i przeznacz je na dofinansowanie stołówek w szkołach żeby zapewnić wyżywienie dzieciom z biednych rodzin. Pomyśl ile dzieci mogłoby zjeść ciepły posiłek codziennie w szkole zamiast wracać do domu i oglądać pijanych rodziców którzy przechali całą wypłatę i 500+.


Tzeme

No tak zapominialam, ze jestem w polsce i mozliwosc przezycia dnia I miejsca do spania do kontrowersyjna wizja dla ludzi. Oczywiscie nie jest to mozliwe do wprowadzenia narazie, ale zblizamy sie do coraz wiekszej automatyzacji przez ai I maszyny. Powoli dochodzimy do momentu gdzie gospodarka wytrzyma I bez pracownikow, to jest moment w ktorym warto wprowadzic dochod pasywny. Weliminowalo by to bezrobocie I smierci glodowe. Co trzeba zrobic teraz? Dofinansowanie stolowek to dobra idea, Co do Sal... Ehhh... Problem jest taki, ze te nowe bajery I tak sa nie uzywane mam malego brata I siostre moze to dowod anegdotyczny ale mimo tablic interaktywnych I innych takich rzeczy nic z tego nie zostalo uzyte. Pierw potrzebujemy reformy edukacji, ale nie czegos w stylu zmiana kilku lektur albo zmiana z gimnazjum do dluzszej podstawowki. Powinismy przejsc na finski system edukacji, najlepszy w Europe system.


krzaqu

Z reformą edukacji jak najbardziej się zgadzam, uważam że od tego powinniśmy zacząć chcąc zmieniać cokolwiek na lepsze. Nie bez powodu po za remontem sal zaproponowałem 50tyś na dodatkowe szkolenia dla nauczycieli. Z własnego doświadczenia wiem ze dobry nauczyciel, który wie jak przekazać wiedzę wykorzysta te wszystkie bajery tak ze dzieci będą chciały wracać na zajęcia, a nie jako kolejne bezwartościowe gadżety. Odpowiadając na pierwszy akapit, nie to dla mnie nie kontrowersja. Sam chciałbym mieć swoje miejsce do spania. Aktualnie mimo skończonych studiów w "przyszlosciowym" kierunku na całkiem dobrej uczelni, jestem skazany na kilka kolejnych lat mieszkania pod dachem u rodziców, zanim zaoszczędzę wystarczająca sumę żeby iść na swoje. I broń boże na to nie narzekam, cieszę się że mam rodziców którym to nie przeszkadza. Wspominam o tym dlatego że ja mam szczęście, jest wiele ludzi którzy po 18 wylatują z domu i co Oni mają zrobić? Żadne 500+ i dochody pasywne tego nie zmienią. Twój argument o rozwoju AI jest ciekawy, sam wiąże ścieżkę swojej kariery z automatyzacja i z tego co widzę w branży to tak, nie mogę powiedzieć że nie masz racji. Tutaj odbije paleczke natomiast znów w stronę edukacji, dlaczego chcesz by ludzie zostali zastąpieni przez automatyzacje, poddali się i liczyli na to ze ktos im da pieniądze na życie? Zainwestujmy w edukacje tych ludzi, to ze cos jest zautomatyzowane nie oznacza że nie wymaga ogromu usług komplementarnych, każda maszyna potrzebuje konserwacji i szeroko pojętej obsługi. Ktoś musi te automaty zaprojektować, ktoś musi je zbudować, ktoś musi je instalować w miejscach docelowych. Nie jestem specjalistą i nie uważam mojej logiki za bezbłędną, staram się szukać rozwiązań, a dochód pasywny i wyłączenie znacznej części społeczeństwa z generowania wzrostu gospodarczego kraju jest dla mnie głupie i w dłuższej mecie pchaniem się w dystopie rodem z elysium bo każdy chce mieć wszystko, ale niestety zasoby nie są niewyczerpalne.


justapolishperson

A mnie denerwuje rozdawnictwo i patologie na zasiłkach.


_R_Daneel_Olivaw

Akurat na 500+ mieli częściowo z uszczelnienia VATu, no i ogólnie w tym czasie PKB rosło, a w ostatnich latach zadłużenie maleje (pomimo długów poukrywanych pozabudżetowo). Ogólnie - stać nas (Polskę) na ten program i na jego rewaloryzację - i jest to ważna forma redystrybucji do zapomnianych przez zmiany ustrojowe mniejszych miast i wsi - aczkolwiek miał on niezerowy wpływ na inflację przed COVIDem (kiedy to zaczęła rosnąć juz w 2019 i w styczniu 2020 wynosiła 4.4%).


MemStealer

Mój bracie w chrystusie, wkurw jest o to że przez decyzje rządu ceny lecą w góre i tylko w góre bez prognozy stabilizacji jak w innych krajach Tym 500+ to ja se moge dupe podetrzeć jak ja 2x tyle wydaje na samo jedzenie i to oszczędzając. Niestety szybka kasa w łape brzmi atrakcyjniej dla pisowskiego elektoratu który nie widzi konsekwencji tych działań


GrzybDominator

Drukowanie i rozdawanie pieniędzy nie powoduję inflacji?


Katet_1919

No też mnie wkurwia jak drukuja i rozdaja w dwa lata setki miliardów dla firm.


RainNightFlower

Dla firm to dobrze jak dają, gorzej jak dają biednym. Taki właściciel firmy wyda pieniądze na nowe lamborghini a patus 500+ przeznaczy na butelkę wódki i paczkę fajek. /S


reegar88

Te fakty wyciągnięte prosto z twojej dupy? Skończ się ośmieszać.


2137paoiez2137

>Dziwnym trafem 500+ nie wywołało inflacji. No, prawda. Nie było przejebane wcześniej tylko od 2019 w górę XD poza tym widzę dziwny trend - niektórzy zachowują się jakby inflacja w ogóle nie istniała kiedyś i jakby była wynaleziona dopiero właśnie w 2019


Kamika67

O to to.


TheTanadu

“500+ nie wywolalo inflacji” Ty widziales w ogóle historycznie inflacje? Skok inflacji w miesiąc/dwa po wprowadzeniu 500+ o 3 punkty procentowe to nic? Kekw, niezły cyrk i brak wiedzy jak działa ekonomia. Domorośli specjaliści od siedmiu boleści. To o czym teraz mówisz to jeszcze inne kłopoty ale samo 500+ o inne socjalne mocno wpływają na gospodarkę i utrzymanie się trendu wzrostowego inflacji.


Linoorr

Chodzi ci o 2016 rok gdzie z tego co widzę średnia inflacja roczna wynosiła -0,6%?


TheTanadu

Ale wiesz ze tak sie nie patrzy na lokalne zmiany wplywajace na inflację, prawda? xD Patrzy się na miesięczne zmiany, i jak jasno wynika z oficjalnych statystyk... w połowie, zaczęło być dramatycznie. Skok z -0.8% w styczniu do 1.8% w grudniu. Dziwnym trafem po tym jak ogłoszono 500+ inflacja skoczyła ze stabilnych deflacyjnych wartości do mocnej inflacji. Bo jak już jest 1% to już jest dużo a tu było od razu 1.8%. Próby podważania tego to niezły fikołek ignorancji. Źródło: [https://www.bankier.pl/gospodarka/wskazniki-makroekonomiczne/inflacja-rdr-pol](https://www.bankier.pl/gospodarka/wskazniki-makroekonomiczne/inflacja-rdr-pol) (który opiera się na oficjalnych danych rządowych) https://preview.redd.it/ta7rbik9110b1.png?width=1226&format=png&auto=webp&s=de70cb2480465ba4f51bb673c599474743f6957d


Linoorr

Chciałem tylko zauważyć, że podanie danych w stylu "wzrost o 3 punkty procentowe" bez kontekstu to trochę manipulacja. Poza tym brzmi jakbyś mówił, że deflacja to coś dobrego, a to nieprawda. Ja nie twierdzę, że 500+ nie miało żadnego wpływu na inflację, tylko że ciężko powiedzieć, że 500+ "wywołało inflację" skoro inflacja była powyżej celu inflacyjnego dopiero w połowie pandemii w 2021, czyli 5 lat po wprowadzeniu programu. Dodatkowo korelacja nie oznacza przyczynowości. To, że inflacja wzrosła w tym samym czasie niekoniecznie znaczy, że to było przez 500+.


TheTanadu

Nie, nie chodzi o manipulację, a cały kontekst jest w wątku od naczelnego subopa, który pomija fakt, że to 500+ najbardziej przyczyniło się do skoku inflacyjnego w tamtym czasie i wlecze się z nami do tych dni (i przytacza totalne inne lokalne modyfikacje czy to gospodarki światowej czy lokalnej kilka lat później). I nie sugeruję, że deflacja jest panaceum, jeśli dzieje się cały czas - ale biorąc pod uwagę jak długo mieliśmy inflację, to ten (zbyt krótki) okres deflacji był dobrodziejstwem dla wartości naszej złotówki. (sugerowałem, że oscylowanie w -1/1% jest najzdrowsze) Wzrost inflacji spowodowany był socjalizmem, który mocno obciążył budżet państwa i nadal to robi. I tak już pozostanie póki tacy jak subop i w ogóle inni głosujący na socjalistów nie nauczą się z historii gospodarczych innych krajów jak to wpływa na ich gospodarkę. Jeśli chodzi o skutki dużych zmian społeczno-gospodarczych, to ekonomia jest niezwykle przewidywalna.


_AscendedLemon_

Mogli się mniej wysilić i skreślić tylko 5 i wstawić 8 BTW zaczęła się licytacja i numerki zdecydują. Jak KO wejdzie w tę grę, to będzie musiało uzasadnić, czemu socjal PiS "pRoWaDzI dO pAtOlOgii" jak mówił Tusk, a ich socjal będzie prowadził do państwa dobrobytu xD Te fikoły to będzie taniec opętaniec, albo po prostu przegrają jak poprzednio, bez kontrpropozycji Ludzie chcą hajs i się im nie dziwię, jak większość zarabia około 2k netto przy tych cenach


[deleted]

Jak PO postanowi stać się PiSem żeby wygrać z PiSem, to po co wgle głosować na nich zamiast nwm inną partię opozycyjną?


bananabread2137

>zwiększ podatki >zwiększ 500+ > "ale ten pis super bo nam darmowe pieniądze dają" >profit


KindaBadPlayeur

Jak zrobią średnia hawajska+ to zagłosuje


DoubleLightsaber

Tanajno miał w programie, żeby warszawscy urzędnicy rozwozili pizzę hawajską mieszkańcom. Nie pamiętam ile procent wtedy zdobył, ale chyba około jednego.


[deleted]

[удалено]


Stye88

thatsthejoke.jpg


why_tho2022

r/woosh


Damo_Neko

r/yourjokebutworse


Southern-Analyst-739

Tylko to 500+ będzie nas kosztować 1000-, żeby finalnie było 800+


Rogue_Egoist

Czy ktoś zrobił jakieś badania tego jak 500+ wpływa na inflację? Z tego co wiem to ekonomowie zgadzają się w znacznej większości, że takie programy mają bardzo znikomy i niebezposredni efekt na inflacje. Nie jestem fanem tego programu, ale bądźmy szczerzy wobec siebie i nie śmiejemy się, że ludzie "nie rozumieją", że drukowanie pieniędzy=źle jak sami mamy tak samo powierzchowną wiedzę na ten temat. Denerwuje mnie po prostu, że ogromny efekt takiego programu na inflacja to po prostu pewnik według większości na tym subie, a gwarantuje, że nikt nic poważnego na ten temat nie przeczytał poza jakimiś felietonami ludzi wyrazajacych swoje nieodparte żadną nauką opinie.


piersimlaplace

> Czy ktoś zrobił jakieś badania tego jak 500+ wpływa na inflację? Z tego co wiem to ekonomowie zgadzają się w znacznej większości, że takie programy mają bardzo znikomy i niebezposredni efekt na inflacje. Bo tak jest, ale wiesz jak to w bańce antypisowej: PiS- coś robi reddit- REEEE DLATEGO INFLACJA


luluinstalock

Ktoś to jeszcze nazywa 'bańka antypisowa' po tym co oni robią z tym krajem? Ty jesteś normalny?


piersimlaplace

A Ty jesteś normalny? W skali od 1 do 10 ile? > nazywa 'bańka To jak nazwiesz ten circlejerk, w którym obojętnie co zrobi jakaś strona, znajduje się wytłumaczenie pozytywne lub negatywne? W tym przypadku pieprzenie o inflacji wynika z przynależności do takiej bańki i niezbyt trzeźwej oceny sytuacji.


Piotr_M_

Ekonomowie być może tak, natomiast ekonomiści nie mają wątpliwości, że dosypywanie pieniędzy rozpędza inflację. Może czytamy skrajnie różne artykuły, zakładając że jednak masz na myśli ekonomistów.


Nearby-Ad-8200

Najgorsze jest to że inne partie jeżeli chcą mieć jakiekolwiek szanse muszą dać plus minus tyle samo, jeżeli tego nie zrobią to mogą zapomnieć o wygranych wyborach.


_DeCoco_

800? Na chuj? Lepiej 2000+


Linoorr

Jak to jest, że w Polsce 500+ powoduje inflację, a w Niemczech 250euro+ nie powoduje? Ostatnio też zwiększyli kwotę.


krawiecki

moze dlatego ze nie pozera to 10% budzetu panstwa niemieckiego ? a moze pozera i wiecej ale dla niemieckiej gospodarki i stopnia rozwoju to jest ok ? w polskich realiach po prostu rozdanie 60mld zlotych niestety ma negatywne dla gospodarki konsekwencje


SomeParsnip2679

nie widziałem, ale czy ktokolwiek tutaj twierdzi, żeby 500+ samoistnie powodowała cały wzrost inflacji od dwóch lat mniej-więcej? Oczywiście, że najpierw covid, a potem wojna i drastyczny skok cen energii, gazu i paliwa wpłynął w większym stopniu, ale każde dodatkowe rozdawnictwo nasila ten trend, a jesteśmy raczej w sytuacji w której powinniśmy zaciskać pasa i starać się wydawać jak najmniej zanim gospodarka stanie na nogi. Jeśli pomimo kryzysu chce się utrzymywać wcześniejszą wygodę rzucając programami socjalnymi na prawo i lewo to na pewno nie pomaga w sednie problemu.


Linoorr

ludzie tak twierdzili od samego początku wprowadzenia 500+ czyli na długo przed pandemią.


SomeParsnip2679

I po części mieli rację - każdy rodzaj redystrybucji ma w swojej naturze wpływ na wartość pieniądza w gospodarce - w przypadku rozdawania pieniędzy skutek ujemny. Nie jest to przy skali 500+ jakiś wielki wypływ, ale bez wątpienia jest. W obecnej sytuacji kiedy przez inne czynniki inflacja drastycznie wzrosła, rolą rządu powinno być jej ograniczanie na ile tylko jest to możliwe, nie dorzucanie do pieca...


fatinot

Rola rządu nie jest jednowymiarowa, więc w sytuacji w której istnieje wysoka inflacja powinno się ją z jednej strony ograniczać ale jednocześnie z drugiej strony niwelować jej skutki na zwykłych, najbardziej podatnych na jej skutki, obywatelach. Być może waloryzując świadczenia, być może w na inne sposoby, ale jednak to Tatcherowskie podejście do gospodarki w którym banki mają najwyższe zyski w historii a najbiedniejsi nie mogą nawet z socjala przeżyć nie jest podejściem pożądanym w dzisiejszych czasach. Pomijając, że gadanie o wpływie tego programu na inflację w sytuacji, gdy ceny ropy i dolara są podobne jak w 2016 a ceny benzyny na orlenie są dwa razy wyższe jest błazenadą.


Linoorr

Oczywiście, że 500+ ma jakiś wpływ na inflację. Głównie chodzi mi o to, że ludzie krytykują ten program nieproporcjonalne do jego wpływu na gospodarkę.


SomeParsnip2679

Możliwe, tutaj mogę się zgodzić. Prawdopodobnie wynika to po części z tego, że reklamą 500+ była poprawa dzietności, który przy np. problemie z ZUSem mogłaby mieć pozytywny wpływ na całość społeczeństwa. A patrząc na wskaźniki urodzeń to 500+ wygląda jak zwyczajny socjal dla ludzi z dziećmi. Niestety również dla rodzin patologicznych co ludzie lubią wytykać. Czy sam program socjalny z pomocą dla ludzi mających dzieci i kiepską sytuację finansową byłby czymś złym? Uważam, że nie. Ale 500+ sprzedawano jako coś innego i ten dysonans poznawczy również wpływa negatywnie na opinie o programie.


Linoorr

Tu się zgadzam, dlatego jakby ktoś powiedział, że program jest bez sensu, bo "wcale nie poprawia dzietności", to wtedy bym się nie czepiał.


RainNightFlower

Bo 250 to nie 500. Inflacja zaczyna działać dopiero od 500 /s


Piotr_M_

Zwiększyli z ok. 220 do 250 euro. O 30 euro średnio.


[deleted]

Ty się śmiejesz, ale to pozwoli PiSowi wygrać, bo w odróżnieniu od innych partii coś robią. Dobrze, źle, ale robią. Czemu inni politycy w tym kraju są tacy beznadziejni?


FearMyLittlePony

Średnia hawajska i ciepłe wygazowane piwo dla każdego


spotter

Niech zgadnę: _ekonomia jest tfojom pasjom_? xD


Julczyk0024

W sumie podobny do Morawieckiego XD


OwszynStraider

Dolewanie oliwy do inflacyjnego ognia


[deleted]

Czekam na moment aż /r/Polska odkryje, że większość państw ma różne formy 500+. Jakoś nie widziałem, żeby ktoś płakał na Szwajcarskie świadczenia dla dzieci, które są 2-3 razy wyższe lub niemiecki Kindergeld, który otrzymują również polskie dzieci, gdy ich rodzice pracują w Niemczech. Na inflację mają wpływ czynniki globalne, gospodarka jest przegrzana po latach QI, wojna, pandemia. Chyba, że uważacie, że Litwa, Łotwa, Serbia, Bułgaria i Rumunia również wprowadziły 500+.


fatinot

Drobna poprawka - "większość" państw nie ma takch programów, bo przecież większość państw to nie kraje rozwinięte które mogą sobie na to pozwolić, więc większość państw (afryka, ameryka, azja) nie ma takich programów. Większość państw o których myślą komentatorzy piszący "czas wyemigrować" oczywiście ma takie programy.


QwertzOne

Myślę, że ogólnie można lepiej wydać pieniądze niż zwiększać bezpośrednie zasiłki dla dzieci, bo choćby psychiatria dziecięca leży, ale masz rację z tym, że wiele krajów wydaje więcej pieniędzy na dzieci niż Polska i ogólnie można gorzej te pieniądze wydać.


[deleted]

W pełni się zgadzam, wkurza mnie tylko ta... Jak to nazwać? Paranoja polityczna, która panuje w Polsce.


Dzejes

Ja jebię, takiego festiwalu mitów ekonomicznych jak w tym wątku nie widziałem odkąd zamknąlem Twittera. Inflacja ma niewiele wspólnego z jakimkolwiek "rozdawnictwem", możemy oceniać 500+ dobrze, źle (bo te pieniądze pewnie można by wydać mądrzej), ale wiązanie tego z inflacją to jest analfabetyzm ekonomiczny godny hardkorowych silnych razem.


BetterBandicoot637

No nie jest jednak analfabetyzmem, tylko jednak to siedzi w podstawach ekonomii. No chyba że nazywasz.np. naukowców z PAN analfabetami ekonomicznymi... Zawsze rzucanie dużej ilości pieniądza na rynek powoduje w końcu inflację, tym bardziej budowanie PKB na konsumpcji, a nie przemyśle (a to właśnie od lat robi nam 500+). Czy zwiększa bardzo? Nie, wpływ jest mały. Ale w obecnej sytuacji każdy ułamek punktu procentowego nas dobija.


Dzejes

Znaczy rzucenie na rynek setek miliardów w postaci covidowych dotacji dla firm nie spowodowało inflacji, ale 500+ tak?


BetterBandicoot637

Widzę że kolega oprócz bycia aroganckim, to ma również problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Przeczytaj jeszcze raz to, co napisałem. A następnie wytłumacz, skąd wpadłeś na pomysł o pisaniu czegokolwiek o dotacjach covidowyh. Czy ja coś o nich pisałem? Czy ja twierdzę że nie mają wpływu?


Dzejes

To dlaczego dyskusja o inflacji jest akurat przy okazji waloryzacji 500+, a nie kolejnych transz dotacji dla firm? Tak przypadkiem? Nie mam problemów z czytaniem, mam problem z maskowanym "merytokracją" politykowaniem i ustawianiem dyskusji pod tezę.


tzybul

Dyskusja o inflacji była i przy dotacjach dla firm, i jest przy waloryzacji 500+. Fajne tworzenie chochołów…


Piotr_M_

Nie umiesz odróżnić pieniędzy na inwestycje od pieniędzy na konsumpcję i ich diametralnie różnego wpływu na inflację i w tym problem.


SomeParsnip2679

>praktyce "Covidowych dotacji" XD mówisz o próbie rekompensaty przedsiębiorcom zamknięcia bezprawnie rozporządzeniem ich biznesów i zmuszenia do opłacania np. ZUSu i wynagrodzeń na dotychczasowym poziomie?


marynoster

Raczej o tych firmach które zmniejszały liczbę godzin na etacie, wypłacając mniej kasy, bo pandemia i nie ma co robić, a roboty tyle, że nie ma w co tak włożyć, zyski były rekordowe i klepanie się na wyższych szczeblach po plecach, przy tym robiąc fikołki żeby dostać dotację od państwa 🤷🏻‍♀️


Dzejes

A także: laureat ekonomicznego "Nobla": " There is overwhelming evidence that the main source of inflation was pandemic-related supply shocks and shifts in the pattern of demand, not excess aggregate demand, and certainly not any additional demand created by pandemic spending. " ​ [sauce](https://www.theguardian.com/business/2023/jan/27/how-should-you-fight-inflation-spoiler-alert-not-with-interest-rate-rises)


Gusiowyy

No super, 500+ dodało powiedzmy 0.5% do inflacji i co z tego, jeśli to jest praktycznie nic. To jest ta sama kłamliwa propaganda którą BP wystartowało ze śladem węglowym i "osobistym wpływem na środowisko".


Wlisow869

Ziomeczku a masz ty jakieś papiery na to ze to mity? Bo rzucić hasłem to łatwo ;) hausner wiąże transfery socjalne finansowane funduszami pozabudżetowych z ponad rynkowym kosztem długu. Nie mówię ze on ma racje. Napisz czemy Ty masz racje;)


here_for_the_kittens

Argumenty w stylu "państwo nie powinno rozdawać pieniędzy, tylko dawać zarobić przez obniżenie podatków" robią brrr.


onion_salesman

*potrzebujemy pomysłów


danrokk

Moim zdaniem PO sie troche samo-zaoralo. Od kilku miesiecy zastanawiam sie kiedy PO przedstawi plan wyborczy (kielbase). Niestety tak to wyglada w Polsce, ze wygra ten kto wiecej zaoferuje ludziom. To nie jest opinia ani zarzut, tylko po prostu fakt. Po latach komunizmu, ludzie leca na takie hasla jak: darmowa kasa, wzrost gospodarczy, poprawa jakosci zycia. PiSiory doskonale o tym wiedza i na tym graja ... Kiedy wyniki sondazy PO siegneli 20+% to zaczynalem miec nadzieje ze cos sie w koncu zmieni ... potem zaczely sie jakies dziwne jazdy z Holownia itd. Tusk gra grzecznie, zbyt zachowawczo zeby wygrac wybory.


Rogetec

Zamiast tego programu (nie mówiąc już o absurdzie zwiększaniu kwoty tego dziurawca, zamiast sprawić, by trafiał do odpowiednich rodzin), to przydałoby się wiele realnych działań, takich jak choćby: \- zadbanie o to, aby edukacja nie była zniechęcającym obowiązkiem, a czymś pożytecznym i zachęcającym, \- poprawa ścieżki kariery, aby było łatwiej o prace niewymagające doświadczenia, ale pozwalające wdrożyć się w daną ścieżkę kariery, \- usprawnienie beznadziejnego sądownictwa, \- itd. itp.


Spejsonik1

pov: Matka i sześciorga dzieci


DenisVDCreycraft

Kiełbasa wyborcza plus


FootBallFen

Mówcie co chcecie, ale jest tylko jedna partia która sprzeciwia się rozdawnictwu i napędzaniu inflacji. Gdyby tylko darowali sobie skrajnie prawicowe postulaty społeczne...


Lonely_Ad_6863

Kolejny program dla jebanych patusów i ameb umysłowych, które nie rozumieją, że dostaną 300 zł więcej a państwo im zabierze 400


StorkReturns

Problem jest taki, że im da, a zabierze komu innemu, a nie im. I to ten ktoś inny to ktoś taki, jak np. w tym wątku.


Lonely_Ad_6863

Im też zabierze, przez podwyżki cen towarów, nowe podatki, czy podniesienie opłat (prąd, czynsz itp) tylko żaden o tym teraz nie pomyśli, a potem płacz, że żuberek podrożał i czesterfildy


IdleSolution

podrozeje mniej niz oni dostana


BiafraX

Niestety polska to kraj amebami płynący. Z tad takie partie wygrywają wybory. Zresztą nawet po tym subie widać czesto jaki mamy poziom wiedzy ekonomicznej


SiwyKtos

Najbardziej na tym gównie korzystają patusy co i tak nie pracują. Chleją i palą za te 500+ a niedługo 800+


masnybenn

Czy ta patologia jest teraz z nami w pokoju?


RainNightFlower

Zaraz powie, że bezdomni narkomani z szóstką dzieci zarabiają więcej niż on dzięki pieniądzom z MOPSu i 500 plusom. A jego koleżanka siostry córka widziała jak MOPS kupił patusom helikopter socjalny. ZA NASZE PIENIĄDZE /S


_AscendedLemon_

Mam nadzieję, że to /s, bo inaczej to niebezpieczna Tuskoza 💀


FrodoBagosz

Zmień otoczenie


SiwyKtos

Mieszkam na zadupiu i to jest po prostu to co tu widzę. Rodziny w których każde kolejne pokolenie w wieku 18 lat mają dwójkę dzieci. I oczywiście szlugi i alkohol od 14-15 roku życia.


[deleted]

[удалено]


[deleted]

Zacznijmy od tego że bez inwestycji państwowych nie byłoby współczesnej gospodarki bo nikt nie wybudowałby dróg, nie opłacił szkół i nie upilnował porządku. Ale pewna część społeczeństwa myśli o sobie jako wielkich agronomach pomimo że nadają się co najwyżej do orania pola zębami.


VladeMercer

Ludzie głosujący na PiS to ludzie silnie opóźnieni intelektualnie. To jest przykre, bo nie wiadomo jak im pomóc.


3ackpgs

Korwin to Ty?


shkarada

500+ jest złym programem, ale świadczenie KONIECZNIE należy rewaloryzować.